ja sadzam klientke na fotel, na kolana klade papierowe reczniki bo zdaza sie ze wosk kapnie i szkoda spodni i prosze klientke aby wyciagnela reke przed siebie i trzymala sztywno napieta. w czasie depilacji jedna dlonia trzymam mocno jej reke zeby naprezyc skore a druga zrywam wosk. przyznam szczerze ze nigdy nie zauwazylam uszkodzen w tym miejscu raczej w okolicach bikini czy pod pachami.mysle ze musisz po prostu wyprobowac na kims znajomym w jakiej pozycji jest ci najlepiej ulozyc klientke i wkoncu opracujesz sobie swoja wlasna metode.