jz dzisiaj wlasnie prawdziwy boom na rossmanna zrobila, kremy do twazry, do demakijazu mleczko, lajiery itp. chcialam pilniczki kupic ale nisety nigdzie nie znalazlam, bylo duzo artykulow do pielegnacji stopy ale do dloni nie znalazla.
co do tego czytania to ja zawsze zanuim kupie jakies prpdukt obojetnie czy krem , czy balsam to ogladam go 20000 razy i dopiero go kupuje, a czasami to sie po niego wracam i odkladam ten ktory wczesniej wzielam , dlatego ta ochrona czesto sie tak na mnie patrzy w tym rossmanie gdzie kupuje przewaznie
ale moze jakby bramki zrobili to byl bylo lepiej , bo bez przesady z tym patzreniem