A ja uważam, że solarium spokojnie może być w gabinecie kosmetycznym, bo tak naprawdę to przecież klientka decyduje czy będzie korzystała z solarium czy nie, nikt jej tam na siłę zamykać nie będzie. Ponadto myśląc w ten sposób, że gabinet wyklucza się ideowo z solarium to np. żaden fryzjer nie powinien robić trwałej ondulacji czy farbować włosów, bo to naprawdę niszczy włosy, no i wiele produktów do stylizacji niekorzystnie wpływa na włosy, a nikt fryzjerów o hipokryzję nie posądza. Ponadto pieniądze zarobione na solarium można zainwestować w nowocześniejszy sprzęt kosmetyczny i może to wyjść klientkom na dobre.
Pozdrowionka