"silikonowy"? Jest to zapewne kolejny chwyt reklamowy bo zele nie zawieraja silikonu
Hmm... :> AKADEMIA PAZNOKCIA nr 4/2005 str. 13:
Gelaquer Christrio - żel silikonowy na naturalną płytkę paznokcia, innowacyjna formuła zapewnia doskonałą przyczepność i elastyczność, nie łuszczy się i nie odchodzi, oraz nie żółknie. Łatwy do wykonania, co zapewnia nam butelka z pędzelkiem, konsystencja rzadkiego żelu, nakładany jak lakier, utwardzany w lampie jak żel, po wykonaniu elastyczny jak silikon...
To jak to jest? To jest chyba też chwyt reklamowy? Tak się składa że znam żel sunflower a nie znam christrio ale ten opis tak samo mógłby pasować do żelu z sunflower. Nikt tez z Sunflowera nie wmawiał mi że ich zel zawiera silikon.
Aguś wiem, że masz słabość do Christrio to jak teraz będzie? :> Christrio cacy a Sunflower be czy obie firmy jak każda firma mają prawo reklamować swoje produkty, nadawać im nazwy i stosować zbiegi marketingowe?
Czy lepsza jest nazwa "Gelaquer" czy "żel silikonowy"? Moim zdaniem to nie robi różnicy.
Pozdrawiam
Mako